„Niektórzy
ludzie stają się duchami, jeszcze zanim umrą.”
Główną
bohaterkę- Amber Reynolds poznajemy w trudnym dla niej momencie. Przebywa w szpitalu po wypadku samochodowym ,
jest w śpiączce. Za bardzo nie wie co się z nią stało, jest zagubiona i
zrozpaczona tym, że nikt nie słyszy jej
słów, nie widzi ruchów jej ciała. Jest zamknięta w swoim ciele, jednak widzi i
słyszy wszystko, co dzieje się dookoła. Dokładnie
analizuje każde słowo wypowiedziane w jej sali przez różne osoby. Zastanawia się, czy to mąż chciał ją zabić.
Tego nie jest pewna. Lecz wie jedno: czasami kłamie…
Akcja
książki podzielona jest na trzy części:
TERAZ, czyli stan obecny- bohaterka przebywająca na oddziale szpitalnym. Poznajemy jej
stan psychiczny, lęki, mnóstwo niewiadomych. Razem z nią zastanawiamy się co
takiego się wydarzyło, że jest w śpiączce, obserwujemy nowe otoczenie. Ta część to jedna wielka
tajemnica utkana z powracających wspomnień, które nie zawsze tworzą jedną,
spójną całość.
WTEDY -
część, w której poznajemy wydarzenia, które stały się na krótko przed wypadkiem. Widzimy jaka na co
dzień była Amber, jak się zachowywała. Chodzimy z nią do pracy w radiu, którą
ostatnio przestała lubić. Mamy także okazję poznać jej siostrę, która założyła
szczęśliwą rodzinę, męża, który przestał ją kochać, najlepszą przyjaciółkę, czy
miłość z młodzieńczych lat, która nagle pojawia się w jej życiu.
Ostatnia
część to PRZEDTEM. Są to opowieści z pamiętnika prowadzonego przez dziesięcioletnią
Amber. To one w głównej mierze nadają całej tajemniczości tej historii i
wprowadzają niemałe zamieszanie. Wpisy pokazują niełatwe życie małej
dziewczynki, częste zmiany miejsca zamieszkania, alkohol i odrzucenie przez
otoczenie.
Wszystkie te
części splatają się ze sobą, dając czytelnikowi niesamowity obraz różnych
wydarzeń, które nim niejednokrotnie wstrząsają. Muszę przyznać, że autorka wykonała nie małą
pracę, by wywoływać w czytelniku tyle emocji. Z zaciekawieniem śledziłem historię Amber i
próbowałem odkryć jak doszło do wypadku. Kiedy
myślałem, że za chwilę wszystko się okaże i cała tajemnica ujrzy światło
dzienne, autorka tak kierowała dalszą akcją, że ze swoimi podejrzeniami
zostawałem wyprowadzany w pole. W pewnym momencie sam nie wiedziałem, co tak
naprawdę jest prawdą, a co fikcją. Totalnie się w tym pogubiłem. Zaskoczyło mnie także samo zakończenie
książki, które również może nieźle zakręcić i wpuścić w przysłowiowe maliny.
Wielkie brawa dla autorki za tak udany debiut. Zdecydowanie jest to jeden z najlepszych
thrillerów psychologicznych, jaki czytałem w ostatnim czasie! Książka jest bardzo
lekka w czytaniu, wciąga jednak niesamowicie. Kiedy już wejdziesz w świat
Amber, nie będziesz mógł go opuścić, dopóki nie poznasz całej prawdy. I jeszcze
jedno: czasami kłamię…
Dziękuję Wydawnictwu W.A.B.
za udostępnienie egzemplarza powieści do recenzji.
Tytuł: ‘Czasami kłamię’
Autor: Allice Feeney
Wydawnictwo: W.A.B.
Premiera książki: 25.10.2017
Komentarze
Prześlij komentarz