Jak wybrać temat opowieści, jak
dobierać słowa, jakich stworzyć bohaterów? Wyobraź sobie, że masz napisać
historię złożoną z konkretnych słów, z konkretnych zdań, a może nawet z
konkretnymi postaciami. Brzmi jak wyzwanie, prawda?
Przed takim zadaniem stanęli
autorzy opowiadań zamieszczonych w antologii „Nic się nie śniło”: K.B. Ambroziak, Hanna Bilińska-Stecyszyn, Joanna Chudzio, Michał Dębski, Magdalena Genow-Jopek, Grzegorz Giedrys, Marta Koton-Czarnecka, Elżbieta Łapczyńska, Robert Małecki, Hanka V. Mody, Moomu Mu, Przemek Morawski, Magdalena Niziołek-Kierecka, Maras Pijanowski, Anna Rozenberg, Dorota Szelezińska, Izabela Szymczak, Katja Tomczyk, Monika Wasilewska
Książka ukazała się na rynku księgarskim nakładem wydawnictwa Czwarta Strona. Czytelnicy mogli na crowdfundingowej platformie
wykupić słowo, które potem znalazło się w jednym z opowiadań. Pieniądze
zbierano na rehabilitację dla Grzegorza Króla, strażaka, który wybudził się ze
śpiączki w toruńskim ZOL-u Fundacji „Światło”
Archiwum prywatne Damianoo czyta
19 autorów, 19 opowiadań. Każde inne- jedno mnie
rozśmieszyło, inne wywołało uczucie strachu, czytając jeszcze inne nachodziły
mnie różne myśli i rozmyślania. W „Nikomu
się nie śniło” każdy znajdzie coś dla siebie. Spotkamy bohaterkę, która musi poradzić sobie z
tajemnicą ze swego dzieciństwa („Pustka”- Robert Małecki). W „Snach” Grzegorza
Giedrysa napotkamy na chęć ucieczki przed swoją przeszłością, a Maras
Pijanowski w swoim „Cieniu klabaternika” pokaże
nam, co dzieje się, gdy to, co się nam śni zaczyna stawać się realne. Bardzo podobały mi się „toruńskie” wątki,
które przeplatały się w antologii.
Wielki podziw i
podziękowanie dla wszystkich autorów, którzy podjęli się napisania opowiadań.
Ogromne podziękowania również dla osób, które wsparły inicjatywę WykupSłowo i
przekazali pieniądze dla Grzesia i wybrali słowo, czy zwrot, które pojawiło się
w opowiadaniach. Znam osobiście Grzesia Króla i wiem jak wiele Wasz gest dla
Niego znaczy. Jest mi również niezmiernie miło, że część dochodu ze sprzedaży
książki została przekazana dla toruńskiej Fundacji „Światło”, która prowadzi
Zakład Opiekuńczo- Leczniczy dla osób przebywających w śpiączce, którego jestem
pracownikiem
Sarbinowo 2014 Archiwum prywatne Damianoo Czyta
Fantastyczny cel! Trzymam mocno kciuki Grzegorza :)
OdpowiedzUsuń