Przejdź do głównej zawartości

Polecane

'Najsłabsze ogniwo' Robert Małecki

 ' Zło czai się w każdym z nas. Dlatego wszyscy jesteśmy podejrzani.' Piotr Warot jest znanym autorem powieści obyczajowych. Pewnego dnia podczas rodzinnego grilla, którego jest organizatorem ginie jego brat wraz ze swoją dziewczyną. W pierwszej chwili rodzina myśli, że młodzi chcieli pobyć tylko we dwoje i pewnie zaszyli się w jakimś SPA na romantycznym wyjeździe. Kiedy jednak kolejne dni nie przynoszą żadnych wieści od Aleksa i Aliny sprawa wydaje się jasna- stało się im coś złego. Na dokładkę ze swojego domu ucieka młody Kuba Magiera- sąsiad Warotów. Czy zaginięcie tej trójki ma coś ze sobą wspólnego? Przez jakie trudności będzie musiał przebrnąć główny bohater, by dosięgnąć prawdy i oczyścić się z niesłusznie stawianych zarzutów? Robert Małecki serwuje swoim czytelnikom historię pełną napięcia i tajemnic czyhających na każdym kroku. Nie możemy być pewni, kto mówi prawdę, a kto stara się za wszelką cenę ukryć różne fakty mające wpływ na główną sprawę. Mkniemy między taje

"Nikomu się nie śniło"

Jak wybrać temat opowieści, jak dobierać słowa, jakich stworzyć bohaterów? Wyobraź sobie, że masz napisać historię złożoną z konkretnych słów, z konkretnych zdań, a może nawet z konkretnymi postaciami. Brzmi jak wyzwanie, prawda?



Przed takim zadaniem stanęli autorzy opowiadań zamieszczonych w antologii „Nic się nie śniło”: K.B. Ambroziak, Hanna Bilińska-Stecyszyn, Joanna Chudzio, Michał Dębski, Magdalena Genow-Jopek, Grzegorz Giedrys, Marta Koton-Czarnecka, Elżbieta Łapczyńska, Robert Małecki, Hanka V. Mody, Moomu Mu, Przemek Morawski, Magdalena Niziołek-Kierecka, Maras Pijanowski, Anna Rozenberg, Dorota Szelezińska, Izabela Szymczak, Katja Tomczyk, Monika Wasilewska 

Książka ukazała się na rynku księgarskim nakładem wydawnictwa Czwarta Strona. Czytelnicy mogli na crowdfundingowej platformie wykupić słowo, które potem znalazło się w jednym z opowiadań. Pieniądze zbierano na rehabilitację dla Grzegorza Króla, strażaka, który wybudził się ze śpiączki w toruńskim ZOL-u Fundacji „Światło”  


Archiwum prywatne Damianoo czyta

19 autorów, 19 opowiadań. Każde inne- jedno mnie rozśmieszyło, inne wywołało uczucie strachu, czytając jeszcze inne nachodziły mnie różne myśli i rozmyślania.  W „Nikomu się nie śniło” każdy znajdzie coś dla siebie. Spotkamy  bohaterkę, która musi poradzić sobie z tajemnicą ze swego dzieciństwa („Pustka”- Robert Małecki). W „Snach” Grzegorza Giedrysa napotkamy na chęć ucieczki przed swoją przeszłością, a Maras Pijanowski w swoim „Cieniu klabaternika” pokaże nam, co dzieje się, gdy to, co się nam śni zaczyna stawać się realne.  Bardzo podobały mi się „toruńskie” wątki, które przeplatały się w antologii.


Wielki podziw i podziękowanie dla wszystkich autorów, którzy podjęli się napisania opowiadań. Ogromne podziękowania również dla osób, które wsparły inicjatywę WykupSłowo i przekazali pieniądze dla Grzesia i wybrali słowo, czy zwrot, które pojawiło się w opowiadaniach. Znam osobiście Grzesia Króla i wiem jak wiele Wasz gest dla Niego znaczy. Jest mi również niezmiernie miło, że część dochodu ze sprzedaży książki została przekazana dla toruńskiej Fundacji „Światło”, która prowadzi Zakład Opiekuńczo- Leczniczy dla osób przebywających w śpiączce, którego jestem pracownikiem
Sarbinowo 2014 Archiwum prywatne Damianoo Czyta


Więcej informacji o projekcie znajdziecie na stronie www.wykupslowo.wordpress.com





Komentarze

Prześlij komentarz