Przejdź do głównej zawartości

Polecane

'Najsłabsze ogniwo' Robert Małecki

 ' Zło czai się w każdym z nas. Dlatego wszyscy jesteśmy podejrzani.' Piotr Warot jest znanym autorem powieści obyczajowych. Pewnego dnia podczas rodzinnego grilla, którego jest organizatorem ginie jego brat wraz ze swoją dziewczyną. W pierwszej chwili rodzina myśli, że młodzi chcieli pobyć tylko we dwoje i pewnie zaszyli się w jakimś SPA na romantycznym wyjeździe. Kiedy jednak kolejne dni nie przynoszą żadnych wieści od Aleksa i Aliny sprawa wydaje się jasna- stało się im coś złego. Na dokładkę ze swojego domu ucieka młody Kuba Magiera- sąsiad Warotów. Czy zaginięcie tej trójki ma coś ze sobą wspólnego? Przez jakie trudności będzie musiał przebrnąć główny bohater, by dosięgnąć prawdy i oczyścić się z niesłusznie stawianych zarzutów? Robert Małecki serwuje swoim czytelnikom historię pełną napięcia i tajemnic czyhających na każdym kroku. Nie możemy być pewni, kto mówi prawdę, a kto stara się za wszelką cenę ukryć różne fakty mające wpływ na główną sprawę. Mkniemy między taje

'Skazane. Historie prawdziwe' Katarzyna Borowska, Anna Matusiak-Rześniowiecka


Autorki książki ‘Skazane. Historie prawdziwe’, Anna Matusiak- Rześniowiecka oraz Katarzyna Borowska zapraszają nas do zapoznania się z rozmowami, które zostały przeprowadzone z kobietami przebywającymi w warszawskim więzieniu.



Dwanaście więźniarek z Grochowa postanowiło otworzyć się przed autorkami i opowiedzieć o swoich losach  i o wszystkim, co doprowadziło ich do miejsca jakim jest więzienie.  Jak same mówią robią to dlatego, by ostrzec innych, pokazać do czego mogą doprowadzić negatywne emocje, niewłaściwe znajomości, czy źle podjęte decyzje. Mają nadzieję, że ustrzegą innych od błędów, jakie same popełniły.

Każda z kobiet jest w różnym wieku , z innym wyrokiem na koncie, innym bagażem doświadczeń życiowych. Jak widać dzieli Je wiele, lecz łączy jeszcze więcej. Więzienny korytarz, rysa na życiorysie, rodzina pozostawiona po drugiej stronie więzienia, czy chęć naprawy swojego życia i rozpoczęcie wszystkiego od nowa jak najdalej od więziennych murów.

Wanda- urodziła ośmioro dzieci. Odbywa karę za zabójstwo jednego z nich- syna, którego ciała nigdy nie znaleziono. Jak sama mówi, jest tutaj za niewinność. Nigdy w życiu nie wyrządziłaby swojemu dziecku  krzywdy. Maluch  przebywał w ośrodku, z którego zaginął w nieznanych okolicznościach, a Jej przyczepiono łatkę morderczyni. Cały czas ma nadzieję na to, że kiedyś odnajdzie dziecko i pokaże wszystkim, że jest niewinna.

Marta podczas kłótni z osiemdziesięcioletnią sąsiadką wpadła w szał i zaczęła bić staruszkę. Zostawiła kobietę martwą i ze spokojem wróciła do swojego mieszkania. Kilka dni później, gdy policja zapukała do Jej drzwi, wiedziała jaki będzie ciąg dalszy historii. Kobieta bardzo tęskni za córką. Często o niej mówi, robi dla niej bransoletki w więziennej celi.

Halina- trafiła do więzienia, bo jak sama mówi ma za dobre serce. Zaufała nie tej osobie, co trzeba i teraz ponosi konsekwencje tej znajomości.

Zbiór rozmów z osadzonymi  pokazuje nam, że bardzo często środowisko w jakim żyjemy, wpływ otoczenia i splot różnych wydarzeń może doprowadzić do tragedii. Nikt nie rodzi się ani dobry, ani zły. W historiach kobiet bardzo często przewijały się narkotyki, od których były uzależnione. To również niejednokrotnie głód narkotykowy powodował zdenerwowanie i wyzwalał złe emocje, które doprowadzały do poważnych wykroczeń.

Historie kobiet wciągnęły mnie niesamowicie. Książkę przeczytałem w jedno popołudnie. Wywołała we mnie skrajne emocje. Przez zbulwersowanie zachowaniem kobiet, po współczucie, kiedy pojawiały się wspomnienia o rodzinie i tęsknocie za bliskimi. Bardzo ciekawi mnie na ile kobiety opowiedziały swoje prawdziwe historie, a na ile je podkoloryzowały chcąc  pokazać się z tej lepszej strony i nie wystawiać na ostrą krytykę.



Komentarze