Po niesamowicie wciągającej trylogii z Markiem Benerem
Robert Małecki wraca na literackie salony z nową serią! Kiedy na spotkaniu
autorskim dotyczącym książki ‘Koszmary zasną ostatnie’ Robert zdradził, że jest
w trakcie pisania kolejnego kryminału wiedziałem, że na pewno sięgnę po niego
jak tylko się ukaże. ‘Skaza’ jest pierwszym tomem nowej serii autora. Głównym
bohaterem jest Bernard Gross- komisarz chełmżyńskiej policji.
Zima. Pod lodową taflą chełmżyńskiego jeziora zostają
znalezione zwłoki nastoletniego chłopca. Na tym samym jeziorze w przymarzniętej
łódce na policję czekają kolejne zwłoki- starszego, bezdomnego mężczyzny. Na
pozór nic nie mające ze sobą sprawy. Na pierwszy rzut oka ofiary łączy tylko jedno-
zginęli na tym samym jeziorze. Czy aby na pewno? Do czego doprowadzi śledztwo
Bernarda Grossa? Jak wiele do śledztwa
wniesie lokalna sprawa sprzed 10lat?
Po niesamowicie wciągającej trylogii o Benerze, przyszedł
czas na nową serię i nowego bohatera. Przyznam szczerze, że do ‘Skazy’
początkowo podchodziłem z pewnym dystansem. Myślałem, że nic nie przebije
poprzednich książek Roberta i dopiero teraz dotarło do mnie jak bardzo się
myliłem. Mknąc przez strony ‘Skazy’ miałem wrażenie jakbym stał obok i
osobiście obserwował całe śledztwo. Zaletą był dla mnie brak pośpiechu w
prowadzeniu sprawy, wszystkie fakty zostawały stopniowo odkrywane. Co prawda w
niektórych momentach chciałem poznać wszystko już i teraz, jednak czekanie było
wynagradzane. Małecki po raz kolejny stworzył bardzo ciekawą akcję, w której aż
chciało się brać udział. Wybaczam nawet ‘przeprowadzkę’ do Chełmży ;)
Dodatkową ciekawostką jest fakt, że pracowałem w ośrodku, w
którym przebywa żona Bernarda Grossa. Kiedy tylko pojawiał się opis wizyt
bohatera w tym miejscu, w mojej głowie przewijały się realne obrazy tego miejsca.
Po takiej pierwszej części nowej serii Robert postawił sobie
wysoko poprzeczkę. Patrząc jednak na poprzednie książki autora, możemy
spodziewać się, że kolejna część przygód Grossa będzie równie dobra. Pomimo
tego, że po raz kolejny główny bohater obarczony jest wieloma problemami
rodzinnymi i traumatyczną przeszłością jest to postać, którą można polubić od
pierwszego poznania.
Małecki- po raz kolejny zostajesz okrzyknięty moim
kryminalnym mistrzem! Czapki z głów! ‘Skaza’ w dłoń! Polecam!
Dziękuję Wydawnictwu Czwarta Strona za udostępnienie egzemplarza powieści do recenzji
Komentarze
Prześlij komentarz