Przejdź do głównej zawartości

Polecane

'Najsłabsze ogniwo' Robert Małecki

 ' Zło czai się w każdym z nas. Dlatego wszyscy jesteśmy podejrzani.' Piotr Warot jest znanym autorem powieści obyczajowych. Pewnego dnia podczas rodzinnego grilla, którego jest organizatorem ginie jego brat wraz ze swoją dziewczyną. W pierwszej chwili rodzina myśli, że młodzi chcieli pobyć tylko we dwoje i pewnie zaszyli się w jakimś SPA na romantycznym wyjeździe. Kiedy jednak kolejne dni nie przynoszą żadnych wieści od Aleksa i Aliny sprawa wydaje się jasna- stało się im coś złego. Na dokładkę ze swojego domu ucieka młody Kuba Magiera- sąsiad Warotów. Czy zaginięcie tej trójki ma coś ze sobą wspólnego? Przez jakie trudności będzie musiał przebrnąć główny bohater, by dosięgnąć prawdy i oczyścić się z niesłusznie stawianych zarzutów? Robert Małecki serwuje swoim czytelnikom historię pełną napięcia i tajemnic czyhających na każdym kroku. Nie możemy być pewni, kto mówi prawdę, a kto stara się za wszelką cenę ukryć różne fakty mające wpływ na główną sprawę. Mkniemy między taje...

'Tajemnice pielęgniarek. Prawda i uprzedzenia' Marianna Fijewska


Po serii książek o ratownikach, lekarzach przyszedł czas na sięgnięcie po historie pielęgniarek. ‘Tajemnice pielęgniarek. Prawda i uprzedzenia’ autorstwa Marianny Fijewskiej.



Kilkadziesiąt kobiet opowiedziało o swojej pracy. Nie zawsze  łatwej i przyjemnej jak to zdaje się wszystkim spoza ‘środowiska’. Każda z kobiet to inna historia, większość przepełniona wspomnieniami najcięższych dyżurów. Jest także wiele pozytywnych aspektów, które również są pokazywane w książce Marianny Fijewskiej. Wdzięczność pacjentów, ich rodzin-nie ma większego komplementu dla pielęgniarki niż usłyszenie od pacjenta, że dziękuje za troskliwą i bardzo dobrą opiekę. Pielęgniarki to zawód bardzo niedoceniany. Pracując w służbie zdrowia spotkałem się z wieloma kobietami i mężczyznami pracującymi w tym zawodzie. Najczęściej każdy z nich pracował na więcej niż jeden, a nawet dwa etaty by zapewnić byt swojej rodzinie.


 ‘Tajemnice pielęgniarek. Prawda i uprzedzenia’ pokazuje wiele prawdy. Jak bardzo ciężko odnaleźć się młodej pielęgniarce/ pielęgniarzowi w pracy na oddziale, gdzie koleżanki pielęgniarki są dwa razy starsze, mają  większe doświadczenie, którym nie chcą się dzielić. Które dręczą ‘nowy nabytek’ pielęgniarski, bo zarabia więcej od nich, bo chce się wykazać, zrobić coś więcej, rozwijać się , wprowadzać nowe rozwiązania na oddziale. To także przykre, że grupa zawodowa, która powinna trzymać się razem i mówić jednym  głosem jest tak podzielona. To również widziałem na własne oczy.

Myślę, że po książkę Marianny Fijewskiej powinien sięgnąć każdy,  kto chociaż raz denerwował się, gdy przebywając w szpitalu pielęgniarka nie przybiegła w 2 sekundy od wciśnięcia dzwonka, kto nakrzyczał na pielęgniarkę, bo mama miała krzywo położoną poduszkę. Polecam poznać ten zawód od środka, od tej drugiej strony,  by jeszcze bardziej docenić ich pracę.


Komentarze