Przejdź do głównej zawartości

Polecane

'Najsłabsze ogniwo' Robert Małecki

 ' Zło czai się w każdym z nas. Dlatego wszyscy jesteśmy podejrzani.' Piotr Warot jest znanym autorem powieści obyczajowych. Pewnego dnia podczas rodzinnego grilla, którego jest organizatorem ginie jego brat wraz ze swoją dziewczyną. W pierwszej chwili rodzina myśli, że młodzi chcieli pobyć tylko we dwoje i pewnie zaszyli się w jakimś SPA na romantycznym wyjeździe. Kiedy jednak kolejne dni nie przynoszą żadnych wieści od Aleksa i Aliny sprawa wydaje się jasna- stało się im coś złego. Na dokładkę ze swojego domu ucieka młody Kuba Magiera- sąsiad Warotów. Czy zaginięcie tej trójki ma coś ze sobą wspólnego? Przez jakie trudności będzie musiał przebrnąć główny bohater, by dosięgnąć prawdy i oczyścić się z niesłusznie stawianych zarzutów? Robert Małecki serwuje swoim czytelnikom historię pełną napięcia i tajemnic czyhających na każdym kroku. Nie możemy być pewni, kto mówi prawdę, a kto stara się za wszelką cenę ukryć różne fakty mające wpływ na główną sprawę. Mkniemy między taje

'Winni jesteśmy wszyscy' Bartosz Szczygielski

‘Istnieją miejsca, do których nie należy zaglądać, a także czyny, jakich nie wolno się dopuścić…’ 




Nic nie wskazywało na to, że pewne piątkowe popołudnie w Safe House wprowadzi tak wiele zmian w życiu bohaterów. Konrad Łazar tylko czekał na moment, kiedy skończy pracę i opuści biurowiec rozpoczynając weekend. Gdy zobaczył w progu swojego gabinetu byłą kochankę, nawet przez myśl mu nie przeszło, że za chwilę usłyszy strzał i będzie patrzył jak Agnieszka się wykrwawia. Sam cudem unika śmierci, jednak na jego oczach napastnik popełnia samobójstwo. 

Jakiś czas później, po dojściu do lepszego samopoczucia Łazar próbuje dowiedzieć się, co kierowało zabójcą. Dlaczego wybrał akurat ich? Czy cała akcja była zaplanowana?. 

Kiedy pozornie wszystko wraca do normy, kolejnym ciosem jaki musi przyjąć na siebie staje się zwolnienie z pracy oraz informacja o samobójczej śmierci koleżanki z biura. Ojciec dziewczyny nie wierzy, że mogła ona posunąć się do czegoś tak strasznego i prosi Konrada o odnalezienie osoby, która przyczyniła się do śmierci Eweliny. Jakie fakty odkryje prywatne śledztwo Łazara prowadzone wspólnie ze znajomą policjantką? Do czego doprowadzą ich poszlaki zostawiane przez Ewelinę?


 ‘Przecież na co dzień płacono mu za to, by zbierał informacje. By układał je w logiczne ciągi i przewidywał następstwa pewnych wydarzeń. W końcu był w tym naprawdę dobry. Tego się jednak nie spodziewał. Podobnie jak faktu, że odtąd nikt w jego otoczeniu nie będzie bezpieczny, a śmierć upomni się o wszystkich, na których mu zależy.’ 


 Bartosz Szczygielski przyzwyczaił czytelników do ostrych i mocnych historii. Nie inaczej jest w ‘Winni jesteśmy wszyscy’. Już od pierwszych stron mamy do czynienia z niepewnością i napięciem. Każdy z bohaterów skrywa w sobie jakieś tajemnice i przeszłość, która nie zawsze jest idealna. Historia przepełniona jest bolesnymi doświadczeniami z dzieciństwa, trudnymi relacjami oraz używkami. Nie braknie w niej również czarnego humoru, ironii i cynizmu, które uwielbiam w książkach Szczygielskiego. Widać, że historia została dobrze przemyślana. Z każdym kolejnym odkrytym faktem, z każdą nową informacją prawda coraz bardziej wychodzi na światło dzienne i zaczynamy rozumieć wcześniejsze sytuacje, które zdawały się mało ważne. Tu nie ma przypadkowych wątków. Wszystko jest po coś. Autor bardzo dobrze wie, jak dotrzeć do czytelnika i jak obudzić w nim odpowiednie emocje. Plus za okładkę, która idealnie współgra z treścią powieści.

 Po finale, którego się zupełnie nie spodziewałem, autor pozostawił mnie z jedną wielką refleksją i rozmyślaniami… Szczygielski cały czas w formie! Polecam!


Dziękuję Wydawnictwu Czwarta Strona Kryminału  
 za udostępnienie egzemplarza powieści do recenzji

Komentarze